Czyli o tym jak się odchudzam, i o przemyśleniach z tego powodu wynikających i nie tylko
sobota, 7 września 2013
Pomagajmy innym...
Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że nigdy w życiu nie osiągniemy stanu, w którym będziemy zbyt ważni, by zajmować się pomaganiem innym. Myślę, że Bóg nigdy Nas z tego nie wyłączy lub zwolni. Usługiwanie czy pomaganie w niepozornych, prostych rzeczach jest niezrównanym treningiem naszego charakteru. Jeżeli myślimy, że jesteśmy zbyt ważni, by pomagać potrzebującym, to sami siebie zwodzimy i jesteśmy niewiele warci.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz