sobota, 23 lutego 2013

Jak zacząć wolniej jeść?

Jak zacząć wolniej jeść?
Przede wszystkim nie doprowadzam się do głodu. Kiedy jestem bardzo głodny, mam problem z tym, aby jeść wolniej. Dlatego regularne posiłki dobrze się sprawdzają podczas odchudzania. Próbuję jeść w swoim tempie. Kiedy jemy w towarzystwie, pojawia się tendencja aby dotrzymywać tempa innym biesiadnikom. Jedzmy po swojemu — nawet jeśli skończymy kilkanaście minut po innych.

Jak jem, to jem. Mam być świadomy jedzenia.
Możecie zrobić eksperyment i zjeść coś z zamkniętymi oczami. Skoncentrujcie się wyłącznie na zapachu i smaku. Pomogło?
Odchodźmy od zwyczaju jedzenia przed telewizorem lub przy komputerze. Zauważycie wtedy, że kiedy ogląda się film, to możecie sobie chrupać chipsy lub paluszki w nieskończoność. Zjedzmy  w ciszy i spokoju, zamknijmy oczy i jedzmy wolniej. Rozkoszujmy się!

sobota, 16 lutego 2013

Małe kroki kiedy zaczynasz ćwiczyć

Zacznijmy od tak małego kroku, jak to tylko możliwe. Kiedy zaczniemy ćwiczyć, wykonujmy tak małą liczbę powtórzeń, jak tylko się da. Róbmy tylko 5 przysiadów i 5 pompek. Tylko tyle, nic więcej. To jest tak mały wysiłek, że tego nie da się nie zrobić. Możemy być niesamowicie zmęczeni, ale z pewnością znajdziemy pokłady sił, które pozwolą Nam zrobić zaledwie 5 przysiadów. Nieważne, ile ważymy, nieważne, ile mamy lat — jesteśmy w stanie to zrobić. Jeśli nie odpowiadają Nam pompki, możemy zrobić 5 brzuszków. Decyzja w doborze ćwiczeń należy do Nas: wybieramy dwa i zróbmy po 5 powtórzeń każdego z nich.
Dlaczego tylko tyle? Ponieważ najpierw musimy przyzwyczaić swoją głowę do tego, że ćwiczymy. W Naszym mózgu muszą powstać silne połączenia neuronalne, które będą odpowiadały za automatyzację wykonywanych przez Nas czynności. Przez miesiąc przyzwyczajajmy mózg do stałej sekwencji wydarzeń: pobudka i poranna toaleta i wypicie szklanki wody i zmiana ubrania i założenie butów i wyjście za drzwi lub ćwiczenia w domu. Po miesiącu tworzenia takiego przyzwyczajenia ćwiczenia będą normalnym składnikiem Naszych czynności. Powodzenia sobie i Wam!

niedziela, 10 lutego 2013

Niewystarczająca wiedza

Brak wiedzy na temat tego, jak zacząć ćwiczenia, powoduje, że ludzie popełniają błędy. Ich popełnianie powoduje obniżenie zapału i nieuchronny powrót do starych nawyków, które nie służą zdrowiu.

sobota, 9 lutego 2013

dziecięcy entuzjazm

Żeby osiągnąć prawdziwe szczęście i prawdziwy sukces, trzeba posia-
dać w sobie dziecięcy entuzjazm, prawdziwą dziecięcą radość, dzie-
cięcy uśmiech, szczery i prawdziwy.

sobota, 2 lutego 2013

Droga Pielęgnacji Dobrych Nawyków

Na zakończenie chudnięcia, gdy osiągniemy już zaplanowaną wagę, wejdźmy na Drogę Pielęgnacji Dobrych Nawyków.
Zacznijmy komponować posiłki tak, by 50% talerza stanowiły warzywa, 25% produkty bogate w białko i 25% - węglowodany. To idealne proporcje dla zachowania wymarzonej wagi ciała przez długi czas.

Śniadanie
Na śniadanie zjedzmy zdrowy posiłek z wysoką zawartością błonnika, owoców i warzyw, za to małą ilością cukru. Na przykład: niskotłuszczowy jogurt naturalny, pieczywo z pełnego ziarna, owoce, warzywa lub koktajl!
Lunch
Wypijmy jeden koktajl 30 minut przed posiłkiem. Zjedzmy standardową porcję (100-125 g) produktów bogatych w węglowodany (ryż, ziemniaki, makaron) i około 100 g wysokobiałkowych (chude mięso z kurczaka lub ryba gotowana na parze), dopełnijmy talerz różnokolorowymi warzywami, które powinny stanowić 50% objętości całego dania. Nie zapominajmy o Wellness Pack!
Po południu
W ciągu dnia możemy zjeść dwie zdrowe przekąski, na przykład jeden owoc, pięć niesolonych orzeszków lub koktajl. Bądźmy aktywni i zadbajmy o to, by ćwiczenia sprawiały Nam przyjemność. Spacerujmy minimum pół godziny dziennie.
Obiad
Posiłek skomponowany tak samo jak na lunch.

Pamiętajmy!
Dieta w trakcie programu „Droga Pielęgnacji Dobrych Nawyków” dostarcza Nam około 1800 kcal dziennie. Rozplanujmy je naprzykład następująco: po 500 kcal na główne posiłki (śniadanie, lunch, obiad) i 150 kcal na każdą z dwóch przekąsek.
Czy to jest proste? Pewnie, że nie! Ale nikt nam łatwego życia nie obiecywał. I słowa dotrzymał.